„Brunetki, blondynki – ja wszystkie was dziewczynki…”

Wyrósł amfiteatr pod Górą Parkową w Krynicy-Zdrój, a rośnie wieża widokowa

Dawno oczekiwany, częściowo zadaszony gmach, w którym „już” 23 sierpnia 2024 odbyła się premiera, nieco wcześniej „wynurzył się” spod powierzchni ziemi. Drugim powstającym obiektem jest wieża widokowa nad dolną stacją kolejki PKL na Górę Parkową. I w tym drugim obiekcie użyto stalowych kształtowników – walcowanych „na gorąco” – których dostawę zrealizowała firma CZARMET. Wykonawcą inwestycji jest firma ERBET, która od lat 90. XX wieku specjalizuje się w budowach obiektów przemysłowych, sakralnych, hoteli, mieszkań i innych. Więcej o firmie tu: erbet.pl.

Amfiteatr pomieści około 1000 osób, a z postawionej na dolnej stacji kolejki Góry Parkowej wieży, bez przeszkód będzie można podziwiać krynickie widoki.

Brunetki, blondynki i 56. edycja Festiwalu im. Jana Kiepury

Zgodnie z planem (pierwszym, drugim, trzecim…) 23 sierpnia 2024 roku festiwal odbył się w nowo oddanym do użytku amfiteatrze, ale… Ale inwestycja ma też wymiar edukacyjny, kulturalny i tożsamościowy, bo Krynica-Zdrój od dekad jest miejscem uznania sławnego polskiego tenora Jana Kiepury. On sam z miastem był związany poprzez Jego rodziców, a swoje przywiązanie do Krynicy wyraził oddanym do użytku w 1934 roku hotelu Patria.

Krynica-Zdrój – przepiękne miejsce z wieloma atrakcjami

Osobiście nie jestem w stanie policzyć, ile razy byłem w Krynicy-Zdrój, ile nocy tam przespałem, ile razy zjeżdżałem na nartach ze słotwińskich stoków. Krynica to niesamowite widoki, nieprzyjemna;) z zapachu acz ponoć zdrowa woda zuber czy źródełko Ciurkacz przy ulicy Piłsudskiego (obok DW Huzar), gdzie można sobie podejść z butelką i nalać wody, zamiast na przykład płacić za nią w sklepie. Po lewej stronie źródełka jest wejście na szczyt Huzary (864 n.p.m.). Szczyt Huzarów jest całkowicie zalesiony, ale o ile nie zobaczymy z niego panoramy Beskidu Sądeckiego, to będziemy mogli odczuć powiew historii. Na tej górze właśnie miało dojść do starć konfederatów barskich z zaborcą, czego dowodem jest znaleziony tam armatni granat z XVIII wieku i szabla z wygrawerowanym rokiem: 1747. Krynica-Zdrój to też wzniesiona w latach 1922-1923 Pijalnia Jana, usytuowana niedaleko Góry Parkowej, w pięknym zakątku z fontanną. Przez to magiczne miejsce można przejść idąc od Góry Parkowej w stronę wspomnianych Huzarów i Ciurkacza. Zawsze chętnie tam wracam. Będącym w okolicach Krynicy-Zdrój polecam tam zaglądnąć – choćby na sernik i kawę w jednej z kawiarni, których pełno jest w okolicach Krynickiego Deptaka. Cała reszta atrakcji pozostaje do odkrycia, już każdemu z osobna, podczas wyprawy do uzdrowiska.

Marian Kołodziej

Ps. Wyrósł amfiteatr pod Górą Parkową w Krynicy-Zdrój i?

I trzeba tam pojechać, zobaczyć, we wspomnieniach mieć!