To jest zadziwiające, nieprawdaż?
Niedługo 2020., ale nim nastanie, pojawi się Jezus
Przyjdzie Ci taki mały i narobi zamieszania. Chcą Go, nie chcą Go. Choinka może być i ten dziadek z brodą. I jakieś dzwonki… No, dobra! Ten małego niech położą gdzieś z boku, ale bez mamy i taty, bo to dziś już takie staroświeckie. Niedługo po narodzinach Jezusa dowiemy się, że nie było trzech króli, ani sześciu nie było. Do Betlejem przybyło trzech Wysokich Komisarzy, co usłyszeli o jakimś żłobie, a ten – wiadomo – przyciąga. Świat się zmienia i różni historię piszą, ale jedno jest niezmienne: czy ktoś chce, czy nie, Jezus przychodzi do wszystkich nie bacząc na wygody i nasze zamiary. Tedy właśnie życzyć trzeba, by Jezus zamieszkał w ludzkich sercach.
Wszystkiego dobrego z okazji Świąt Bożego Narodzenia i wspaniałego 2020!